.

.

środa, 16 marca 2016

Dziś moje łzy jak krople krwi mej duszy poranionej.
 Bo bólem mym i żalem tym po brzegi przepełnionej
  Każdego Dnia ma rozpacz trwa ramiona ciągle puste
  Wciąż szukam Cię i w noc i w dzień zapełnić pragnę pustkę
   I nie ma co już łudzić się-że żal mój kiedyś minie
   No chyba że gdy spotkam Cię
   W Niebiańskiej Pięknej Tej Krainie
   Gdzie nie ma łez- gdzie cierpień kres
    I słońce zawsze świeci
   To właśnie Tam u Nieba bram
   Tam spotkam Cię Kochana Moja Siostrzyczko.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz