… Jedna chwila wystarczy Żeby życie runęło Aby wszystko co mamy W nicość
odpłynęło Zgubiło się w jednej chwili Odeszło do przeszłości… A co mamy
zrobić Jeśli to było nasze ziarno miłości Jeśli serce patrzy naszymi
oczyma Wspomnienie jeszcze żywe w swej pamięci trzyma Ciepłe bo
wczorajsze A może z przed godziny Z przed chwili jeszcze gorące Usta w
niemym błaganiu Zastygłe , drżące Twarz łzami zalana Jedna chwila
nieokiełznana Przeszywa nasze życie na wylot Na strzępy je rozrywa
Zostaje przy nas chwilę Później poganiana następną odchodzi Zostawiając
nas samych… Bez nadziei w duszy Jedna krótka chwila Najtwardsze mury
kruszy /H.Surmacz/

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz