.

.

czwartek, 3 marca 2016

Patrzę na Twoją fotografię Na nieruchomy obraz nieba
Dotknąć Twej dłoni nie potrafię A jej dotyku tak mi trzeba!
Patrzę w Twe oczy nieruchome Widzę w nich ognie, które płoną
Wpatrzone we mnie, rozmarzone Tak bardzo chciałabym w nich utonąć!
Są dla mnie jak zachody słońca Jak źródła wody na pustyni
I patrzeć mogłabym w nie bez końca Bo nawet gwiazdy bledną przy nich!
Masz w oczach niebo rozognione Jak słońca kula o zachodzie
Bo zachodzące łuną słońce Oddaje pokłon Twej urodzie!
Patrzę na Twoją fotografię Bo tylko tyle teraz mogę…

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz